Jakie zmiany zaszły w Pani zdrowiu oraz samopoczuciu?
Czuję się świetnie, jestem bardzo sprawna, chodzenie po schodach już nie jest problemem, bo nie bolą stawy kolanowe.

W jakim okresie czasu?

Zaczęłam od października 2017 r. Z początku chodziłam 3 razy w tygodniu, a teraz już od bardzo dawna przychodzę na trening codziennie.

Jak zmienił się Pani wygląd, jak reagują na to inni?

Mój wygląd zmienił się bardzo istotnie. Z rozmiaru 44 spadłam do rozmiaru 40. Najbardziej ubyło w udach, biodrach i pasie. Wszyscy dookoła zauważyli moją zmianę.

Jak zmieniły się nawyki?

Przede wszystkim piję dużo wody. Jem normalnie jak dotychczas, a ponieważ ćwiczę to w ogóle nie tyję.

Z czego musiała Pani zrezygnować i co stało się elementem życia codziennego?

Jem bardzo mało słodyczy, piję dużo wody, ograniczyłam kawę do jednej dziennie.

Jakie nowe, pożyteczne i interesujące informacje Pani uzyskała o zdrowym stylu życia?

Że najlepszym lekarstwem na wszystko jest ruch. I na pewno tego się będę trzymać.

Czyje wsparcie było dla Pani największe?

Największe mojej rodziny. Zarówno mąż jak i obie córki bardzo się cieszą, że ćwiczę. Z pomocą trenerek osiągam rezultaty.

Co poradziłaby Pani osobom, które chcą schudnąć ale nie wiedzą jak zacząć?

Trzeba przyjść do klubu, zacząć ćwiczyć, a jak się już zobaczy, że są efekty tych ćwiczeń, to trzeba dalej chodzić żeby utrzymać efekty i super kondycję ruchową.

Dlaczego poleca Pani FitCurves?

Trening nie jest zbyt długi, godziny elastyczne, wspaniała atmosfera, super trenerki i wreszcie robi się coś dla siebie.

Co jest dla Pani najlepsze w FitCurves?

Dla mnie atmosfera w klubie jest super. Poznałam wiele wspaniałych kobiet. Można skorzystać z dodatkowych treningów, które są bardzo męczące, ale jednocześnie są super.

Jak FitCurves może pomóc Pani znajomym oraz innym kobietom ?

Koniecznie muszą przyjść i spróbować, a na pewno się spodoba. Sama wciągnęłam tu moją siostrę i koleżankę.

-Elżbieta Rzepka

Jakie zmiany zaszły w Pani zdrowiu oraz samopoczuciu?
W związku z osiągniętymi wynikami moje samopoczucie jest lepsze, ponieważ:

• mogę ponownie nosić moją ulubioną odzież, która była „schowana” głęboko w szafie,
• mam więcej energii,
• poprawiła się moja kondycja,
• mogę kupować ubrania, które mi się podobają, a nie tylko te, które są na mnie dobre,
• nie omijam lustra „szerokim łukiem”.

W jakim okresie czasu?

11,5 miesiąca, prawie rok.

Jak zmienił się Pani wygląd, jak reagują na to inni?

Wygląd zmienił się bardzo. Dzięki zaangażowaniu trenerek i pomocy przy ćwiczeniach, noszę ubrania o 5 rozmiarów mniejsze.W niecały rok z progu I stopnia otyłości, „wskoczyłam” w próg wagi prawidłowej. Rodzina, znajomi są pełni podziwu. Sąsiedzi, ludzie, którzy widzieli mnie ostatnio w 2017 r., i których spotkałam w tym roku, nie poznają mnie.

Jak zmieniły się nawyki?

• regularne ćwiczenia i posiłki,
• zaczęłam pić więcej wody (ok. 2 litry dziennie),
• zwracam uwagę na ilość białka w diecie,
• zwiększyłam ilość warzyw i owoców.

Z czego musiała Pani zrezygnować i co stało się elementem życia codziennego?

Elementem mojego codziennego życia jest teraz aktywność fizyczna.

Jakie nowe, pożyteczne i interesujące informacje Pani uzyskała o zdrowym stylu życia?

• Rola treningu siłowego dla ciała,
• znaczenie picia wody,
• nauczyłam się zwracać uwagę na etykiety.

Czyje wsparcie było dla Pani największe?

Wsparcie miałam ze strony Rodziny, Trenerek oraz Pań z klubu.

Co poradziłaby Pani osobom, które chcą schudnąć ale nie wiedzą jak zacząć?

Zadzwonić lub przyjść do klubu, i umówić się na pierwszy trening, a resztą zajmie się zespół FitCurves, który pokieruje i doradzi.

Dlaczego poleca Pani FitCurves?

Trenerki wspierają i motywują do pracy nad wymarzoną sylwetką. FitCurves pomaga osiągnąć zamierzone cele bez głodówek.

Co jest dla Pani najlepsze w FitCurves?

Podoba mi się to, że jest to klub tylko dla kobiet, oraz, że na treningi można przyjść w godzinach otwarcia klubu w wybranym przez siebie czasie.

Jakie zmiany zaszły w Pani zdrowiu oraz samopoczuciu?
Przede wszystkim nie bolą mnie stawy,  z którymi zaczynałam mieć problemy, zniknęły wzdęcia i zdecydowanie poprawiło się moje samopoczucie.

W jakim okresie czasu?

Od końca stycznia zaczęłam trenować, nabrałam kondycji i zapisałam się na konkurs walentynkowy w klubie i wygrałam Program Utraty Wagi no i od marca do czerwca straciłam 8,5 kg. Mogę powiedzieć, że wygrałam nowe życie.

Jak zmienił się Pani wygląd, jak reagują na to inni?

Z rozmiaru 44 spadłam na 38, najwięcej cm straciłam w udach i brzuchu, na czym mi najbardziej zależało. Rodzina jest zachwycona moimi efektami, a znajomi zauważają i chwalą mój wygląd.

Jak zmieniły się Pani nawyki?

Przede wszystkim uważam, co jem, co z czym łączyć, zdecydowanie piję dużo wody.

Z czego musiała Pani zrezygnować i co stało się elementem życia codziennego?

Ze słodyczy, bo to był mój słaby punkt, ale teraz wiem, że można bez tego żyć, jak jem to ciasto domowej roboty, ale też mniejsze porcje. Piłam bardzo dużo kawy, a teraz jedna, góra dwie.

Jakie nowe, pożyteczne i interesujące informacje Pani uzyskała o zdrowym stylu życia?

Jak picie wody jest ważne w życiu, co powinno się jeść, żeby nie być głodnym, a pojedzonym, no i jak ważny jest trening.

Czyje wsparcie było dla Pani największe?

Mnie wspierało bardzo dużo osób, mąż, mama, brat, bratankowie, przyjaciele no i oczywiście kochane trenerki.

Co poradziłaby Pani osobom, które chcą schudnąć ale nie wiedzą jak zacząć?

Zapisać się do klubu, a reszta sama się potoczy jak w moim przypadku. Trzeba tylko chcieć i wytrwać, a w grupie odchudzanie jest bardziej motywujące i łatwiej jest schudnąć, jeśli jest się pod kontrolą.

Dlaczego poleca Pani FitCurves?

Przede wszystkim trening jest krótki, można iść na taką godzinę, jaka pasuje, daje okazję, żeby wyjść z domu i poświęcić ten czas sobie, dla mnie dzień bez treningu to dzień stracony.

Co jest dla Pani najlepsze w FitCurves?

Panuje tam wspaniała atmosfera, trenerki są uśmiechnięte wspierają i mówią też jak jest coś nie tak, można tam poznać wiele wspaniałych kobiet. Jest tam wspaniale i chce się tam wracać !

Jak FitCurves może pomóc Pani znajomym oraz innym kobietom?

Jak się zapiszą do klubu to same się przekonają, że warto, tak jak to było w moim przypadku.

– Anna Białas